18 grudzień, trzeci wtorek miesiąca, oficjalny termin spotkania klubowego. Jednak tym razem, podobnie jak co roku, drugie grudniowe spotkanie miało trochę inny charakter. Członkowie klubu przybyli tłumnie, zabrakło nielicznych, którym zdrowie lub obowiązki służbowe uniemożliwiły dotarcie. Siedziba klubu nabrała odświętnego wyglądu, pojawiły się światełka i inne ozdoby świąteczne. No i zapanował świąteczny nastrój. Fajeczki zapaliliśmy, oczywiście, ale też przełamaliśmy się opłatkiem, składaliśmy sobie świąteczne i noworoczne życzenia. Było też coś dla podniebienia (oprócz wykwintnych tytoni oczywiście), świątecznego, pierniczkowego. Najbardziej do gustu wszystkim przypadł piernik w czekoladzie, który był dziełem żony naszego klubowego kolegi Jarka.
Link do pozostałych zdjęć z przedświątecznego spotkania członków KKF Poznań
